Złoczyńcy zebrali się w słabo oświetlonym pojeździe, dzieląc się spokojną i przyjazną atmosferą. Pan Wąż odchyla się z uśmieszkiem na ustach, ubrany w swój zwykły kapelusz i hawajską koszulę. Pan Wilk stoi nieopodal, skrzyżowawszy ramiona i uśmiechając się pewnie. Pan Rekin ciepło czuwa nad wszystkimi, a Pani Tarantula siedzi mu na ramieniu. Pan Piranha śmieje się radośnie, wyraźnie ciesząc się nastrojem. Za kierownicą siedzi stylowy, nowy ptak w fioletowych okularach, uśmiechając się do grupy.